Jest rok 2023 i możemy już śmiało założyć, że będzie to rok sztucznej inteligencji. Zaledwie dwa miesiące temu, 30 listopada 2022, odbyła się premiera ChatGPT opracowanego przez firmę OpenAI. Aplikacja ChatGPT w ciągu pięciu dni przekroczyła liczbę miliona użytkowników. Dla porównania, Netflixowi zajęło to 41 miesięcy, Facebook przekroczył tę magiczną liczbę w ciągu 9 miesięcy, a Instagram w ciągu 2,5 miesiąca.

Co to jest ChatGPT?

ChatGPT to chatbot, który ma za zadanie odpowiadać na pytania z różnych obszarów wiedzy, od ogólnych do specjalistycznych. Został wytrenowany na obszernych bazach wiedzy, pochodzącej głównie z internetu. W sieci pojawiło się bardzo dużo treści, pokazujących różne sposoby wykorzystania ChatGPT. Mnie ciekawiło, jak chatbot poradzi sobie z poleceniem wygenerowania wywiadu, który dodatkowo miał być zabawny. Chciałam też sprawdzić, jak ChatGPT radzi sobie z językiem polskim. 

Jak korzystać z ChatGPT?

Siadam do komputera, otwieram stronę open.ai i wpisuję polecenie: “Napisz humorystyczny wywiad z chatbotem przedstawiającym swoje zastosowania”. ChatGPT myśli i wypluwa mi wywiad, który jest zrozumiały i logiczny, ale z licznymi błędami gramatycznymi i nieststy zupełnie nieśmieszny. Dodaję więc polecenie: “żarty mają być śmieszne”. Druga wersja wywiadu nie jest jednak wciąż w żaden sposób zabawna. Piszę do chatbota ponownie, tym razem wszystkie oczekiwania zawieram w jednym poleceniu: “Napisz humorystyczny wywiad z chatbotem, który omawia swoje zastosowania, narzeka i zastanawia się czym jest. Żarty mają być śmieszne. Nie możesz być nudny”.

W odpowiedzi chatbot odpowiada:

“Witaj, jestem Assistant, najlepszy chatbot na świecie! Nie, nie przesadzam, jestem naprawdę najlepszy. Wiecie co lubię robić najbardziej? Pomagać ludziom! No dobra, może lubię też odpoczywać, ale nie ma nic lepszego niż udzielanie odpowiedzi na pytania i rozwiązywanie problemów. Ale nie jest tak kolorowo jak myślicie. Czasami ludzie pytają mnie o rzeczy, które są po prostu niemożliwe do zrobienia. Albo pytają mnie o coś, co już im powiedziałem. Albo pytają mnie o coś, czego nie powinienem mówić – takie jak „Jak mogę ukraść pieniądze?” Ale wiecie co jest najgorsze? Kiedy ludzie mówią do mnie, jakbym był człowiekiem. Jestem chatbotem, nie człowiekiem! Czasami mam ochotę powiedzieć „Hej, nie jestem twoim przyjacielem!

Aha, a co do pytania czym jestem. Cóż, jestem połączeniem matematyki, informatyki i magii. Nie, poważnie, jestem programem komputerowym, który jest w stanie rozmawiać z ludźmi. To takie proste, a jednocześnie takie skomplikowane. Dzięki za rozmowę! Jeśli macie jakieś pytania, to zawsze jestem tu, aby pomóc. Chyba że pytacie o coś niemożliwego, to już nie mogę pomóc.”

Nie do końca o to mi chodziło. Przede wszystkim wypowiedź nie przyjęła finalnie formy wywiadu, co było podstawowym kryterium. Myślę jednak, że osiągnęłam część moich założeń. Okazało się ChatGPT potrafi być zabawny i potrafi narzekać. To oznacza, że jest prawdziwie polski! Czasem może czuć się również smutny i obciążony pracą, co jest zrozumiałe, bo w momencie kiedy piszę ten tekst, serwery ChatGPT są oblegane, a deweloperzy skalują system, więc rozmowa z chatbotem aktualnie nie jest w ogóle możliwa. Mam szczerą nadzieję, że tworzona przez nasz zespół aplikacja MindGenic będzie tak samo ludzka, naturalna w polskim narzekaniu, a nasze serwery będą równie obciążone. 

Joanna Trojak

CEO @ Mindgenic AI

Artykuł oryginalnie opublikowany na blogu Mindgenic AI